www.sh10pp.fora.pl

prezio

Pozostałość 10pp.
Łowicz dnia 24.VI.1939

Według rozdzielnika
W związku ze świętem pułkowym-zarządzam dla pozostałości oddziału w Łowiczu:
Z pozostałości biorą udział w uroczystościach świeta pułkowego w Nieborowie w dniu 27.VI 2 baony a, 3 komp.:
I baon poz.-pod dowództwem kpt. Łuczaja
II baon poz pod d-cem- kpt. Lewestama
W garnizonie pozostaje 4 komp.poz jako komp.wartownicza która odbierze służbę wartowniczą w dniu 24.VI.

Organizacja umundurowania i ekwipunek:
Zarządzam następujące umundurowanie oddziałów poz. Na uroczystości:
-trzewiki nowe, spodnie sukienne, owijacze nowe, kurtka drelichowa nowa, rogatywka garnizonowa, pełne wyekwipowanie- tornistry, na tornistrach zrolowane płaszcze, w tornistrze koce/nowe troki pobrać z magazynu pułkowego.

W dniu 24 b.m zarządzam przegląd baonów w koszarach im M.Śmigłego-rydza na placu sportowym.

Dzień 26.VI
W dniu 26.VI odbedzie się uroczysty apel poległych na placu sportowym koszar im Marszałka rydza –Śmigłego.
Na dowódce wyznaczam kpt Lewestama, który zorganizuje apel w myśl rozkau otrzymanego na odprawie w dniu 23.b.m
Raport od dowódcy całości odbierze o godz 20:50 mjr Piotrkowiak.

Dzień 27 b.m
-jak w rozkazie d-cy 10pp
różne:
a) Przewiezienie sprzętu z garniz.do Nieborowa:
Przewiezienie sprzętu jak:ołtarz, kazalnicę, ławki, stoły, słupy do flag oraz flagi-zajmie się sierż Goławski do dyspozycji w dniu 24 b.m i 26 b.m
Do dyspozycji którego wyznaczam jeden samochód ciężarowy i jeden wóz gospodarczy.

W dniu 24 i 26 b.m sprzęt ten odda do dyspozycji por Sochy i po skończonej uroczystości przywiezie go z powrotem z Nieborowa do Łowicza oddając go właściwym pododdziałom.

Co do ilości przewiezienia sprzętu-sierż Gosławski otrzymał ode mnie instrukcje na odprawie w dniu 23 b.m

B/ Delegacja na st.Łowicz:
Jako delegatów na stację kolejową wyznaczam st.sierż Ligienzę i sierż Wojtasińskiego, którzy zameldują się u II d-cy w dniu 26 b.m celem otrzymania wskazówek .

C/ środki lokomocji:
Wszystkimi środkami lokomocji zarządza kpt Piotrowicz i do niego należy zwracając się z poszczególnymi zapotrzebowaniami. Bez jego zgody nie wolno używac żadnych środków lokomocji.
Kpt Piotrowicz uruchomi w dniu 27.VI wszystkie środki samochodowe z parki int. Z uruchomionych samochodów przydzieli jeden samochód ciężarowy do dysp.klubu oficerskiego drugi klubu podoficersk.oraz jedną turę samochodów ciężarowych Łowicz, Nieborów dla oficerów żywn. I jedną turę dla ks.kapelana.

d-ca Krudowski
...........................
podpis

ZA

_____

Do rozkazów wydanych od maja 1939r. bardzo trudno dotrzeć więc ten jest bardzo cenny Exclamation

Myślę, że Kolega ma duże możliwości ich odszukania. Ten rozkaz też z uwagi na obszerność jest cytowany częściowo(?). Oczywiście mogę się mylić.
Mam pytanie:
Czy w rozkazach, do których kolega dotarł wymieniony jest gdziekolwiek ppor. Franciszek Żyto, ktoś z Jego kompanii, batalionu? Kto był ich dowódcą?
Wiem, że tak jak żołnierze wymienieni w tym rozkazie, pozostał do 1 IX w łowickich koszarach i wraz z wybuchem wojny oddział, w którym służyli wyruszył w kierunku Warszawy i w trakcie marszu toczył walki z agresorem pod Piasecznem i gdzieś na trasie tej marszruty połączył się z 44 PP Armii "Łódź". Dlatego tez znalazł się w Warszawie i uczestniczył w obronie stolicy.
Proszę o odpowiedź i pozdrawiam.

-----

ZA

_____

Na poparcie wcześniejszego postu, wstawiam krótką notkę biograficzną ppor. Franciszka Żyto, z „ZARYSU DZIEJÓW ZAKŁADÓW KSZTAŁCENIA NAUCZYCIELI W ŁOWICZU, 1786 - 2006” - Łowicz 2009.

-----

prezio

Jeżeli wyszedł z Łowicza w ost.turze coś o tym może wiedzieć żyjący "dziesiątak" obecnie płk a we wrześniu 39 por.Piklikiewicz.
Z jego relacji wynika ,że szedł na Piotrków lub tomaszów ,zmieniono marsz idąc na Warszawę. W Warszawie pozostawiono sprzęt ciężki (wsparcia) boforsy i srockes brandty moździerze. I marsz Pana Piklikiewicza zakończył się wraz z końcem walk formacji Andersa brygady kawalerii.
Pytania:
-czy szli razem
-czy padł rozkaz ,że np Pan Żyto ma pozostać do obrony stolicy?
-Kto wydał rozkaz by iść w stronę granicy (czy rozkaz mógł paść w wyniku coraz trudniejszej syt. stolicy)

ZA

Pani Halina, w swoim artykule zamieszczonym w "Rocznikach Łowickich" t. VII, opisuje wojenny szlak swojego ojca - ppor. Franciszka Żyto: Wymarsz z Łowicza, Skierniewice(?), okolice Mszczonowa, Piaseczno i Warszawa. Podaje w przypisach rozkazy.
Wg mojej wiedzy - główne siły Ośrodka Zapasowego w Łowiczu miały, na podstawie rozkazów przygotowanych na wypadek wybuchu wojny(Źródło: "PSZ w Drugiej Wojnie Światowej", Londyn 1951), natychmiast wymaszerować z Łowicza i omijając stolicę "kierować się na Lwów, z możliwością pierwszej większej koncentracji w rejonie Lublina". Taki rozkaz nie był odwołany ale błyskawiczne posuwanie się Niemców w rejony trasy przemarszu(przemieszczania) naszych oddziałów i zagrożenie stolicy spowodowało, że plany poszczególnych oddziałów(kolumn) musiały być modyfikowane na bieżąco.

prezio

Wg relacji Pana Piklikiewicza wielkość jego formacji to ok 1 komp czyli max 100 ludzi.(należy pamietać ,że inne były wielkości formacji w czasie pokoju i w czasie mobilizacji).
Zastanawiające jest czy w pierwszych dniach września padały rozkazy już o przegrupowaniach na małe formacje plutony celem łatwiejszych opcji manewrowych wynikajacych z działań lotnictwa oraz zatłoczonych dróg (ludność cywilna).
Jeśli Pan Żyto wszedł w skład pozostałości Armii Łódź wszedł z automatu w garnizon obrony Warszawy ale jak Pan Piklikiewicz dotarł w okolice granicy.

prezio · Wysłany: Czw 23:59, 28 Mar 2013 Temat postu:

msze dobywały się także w kościele ..i tu pytanie?
czy popijarskim znaczy obecnych o.pijarów?

Lowiczanin1931nr25str05

[link widoczny dla zalogowanych]

piokap10 · Wysłany: Pią 22:58, 29 Mar 2013 Temat postu:

prezio · Wysłany: Sob 13:11, 30 Mar 2013 Temat postu:

piokap10

[quote="prezio"]

ZA

Witam Panowie, przeglądaliście dane z tego forum?
[link widoczny dla zalogowanych]