Forum www.sh10pp.fora.pl Strona Główna www.sh10pp.fora.pl
Forum Stowarzyszenia Historycznego im. 10 Pułku Piechoty
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kopia sztandaru 10 Pulku Piechoty.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sh10pp.fora.pl Strona Główna -> 10 Pułk Piechoty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prezio
Podporucznik
Podporucznik



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 9225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:43, 25 Sie 2010    Temat postu: Kopia sztandaru 10 Pulku Piechoty.

[link widoczny dla zalogowanych]
orzeł z drzewca sztandaru.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
herb miasta Łowicza.
[link widoczny dla zalogowanych]
herb miasta Cieszyna.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
orzeł główny

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

miniaturka sztandaru z gabinetu d-cy pułku.
[link widoczny dla zalogowanych]

miniaturka wstęgi.
[link widoczny dla zalogowanych]

Kopia sztandaru 10 Pułku Piechoty-postęp prac.

Minął już rok od kiedy pierwszy raz ogłosiliśmy chęć odtworzenia sztandaru 10 Pułku Piechoty. Do dzisiejszego dnia udało się zgromadzić kwotę 10691,8 zł. Lista osób , które wspomogły nasze działanie nie jest długa i opublikujemy ją na koniec prac.
Postaramy się w skrócie przedstawić ostatnie nasze działania w zakresie prac nad kopią. Jak powszechnie wiadomo oryginał płatu oraz obsady drzewca znajduje się w Muzeum Wojska Polskiego i jego stan jest bardzo słaby ponieważ spędził w gorszych warunkach( około 20 lat).Działające czynniki atmosferyczne doprowadziły do obecnego stanu. Czas nas naglił. Musieliśmy udać się do powyższej placówki celem weryfikacji posiadanych informacji na temat płatu. Muzeum odwiedziliśmy w 4 osoby: 3 ze Stowarzyszenia oraz Pani Anna Staniszewska (znana łowicka hafciarka) zgodziła się odtworzyć najcenniejszy atrybut pułku. Pod okiem pani konserwator J.Kozłowskiej dokonaliśmy szczegółowych oględzin.
Informacje techniczne przekazane prze Panią konserwator uzmysłowiły powagę działania przy wykonaniu kopii. Materiał z jakiego powstał sztandar do jedwab o splocie rypsu. W dzisiejszych kopia często stosowane są tkaniny innego rodzaju dające błędny efekt połysku na słońcu. Do haftu użyto nici bawełnianych a także muliny. Wiele elementów np.: orzeł, dziób ,szpony haftowane są nicią metalową różnej grubości. Co ciekawe sam orzeł wz 1919 jest haftowany kilkoma rodzajami nici grubszej faktury co zdaje efekt trój wymiaru.
Wiele elementów takich jak herby miast: Cieszyna skąd 10pp wyszedł , Łowicza czy godło Polski oraz postać Matki Boskiej obszyto pozłacaną metalową nicią. Sporym problemem okazały się frędzle które mają nietypowy splot i długość. Na pomoc ruszyła Pani konserwator podając kontakty do firm z których usług korzysta lub korzystało muzeum w zakresie rekonstrukcji sztandarów. Tym sposobem udało się ustalić miejsca gdzie można zakupić najbardziej zbliżone do oryginału elementy. Okazało się także iż cena wzrośnie . dla przykładu metr frędzli to koszt rzędu 250zł...Podjęliśmy decyzję ,że działamy przy założeniach użycia droższych produktów ale lepszej jakości i o większym podobieństwie do oryginału.
Plan działania na najbliższe miesiące.
Zakończenie kompletowania informacji o kolorystyce płatu (na org .sztandarze kolory nie przetrwały lub zachowały się w b. słabym stopniu)
Kolorystykę będziemy wzorować na zachowanej miniaturce sztandaru z gabinetu d-cy pułku płk Krudowskiego.
Kompletowanie brakującej dokumentacji z zakresu wyglądu poszczególnych detali.
Prace nad haftem (teren działania Pani Staniszewskiej)
Tak w ekspresowym skrócie wygląda postęp prac.
Prace wymagają czasu gdyż chcemy by kopia była odtworzona najwierniej jak się tylko da.
Warto dodać ,że działania z zakresu sztandaru to nie tylko sam płat i drzewiec ale także mundury , wyposażenie żołnierzy przy poczcie. Na tym polu prowadzimy intensywne poszukiwania zamienników ,które nie są tanie. Wystarczy dodać ,ze jedna szabla to kwota rzędu 1500zł.
Zwracamy się do Państwa z apelem o wsparcie naszej inicjatywy.
Nr konta 34 9297 0005 0754 1705 2070 0101
Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1
ul. Podrzeczna 30
99-400 Łowicz
z dopiskiem"na poczet sztandarowy"

Składamy wielkie podziękowania dla wszystkich życzliwych naszemu działaniu tak darczyńcom jak i osobom z instytucji państwowych: Muzeów w Łowiczu, Kutnie, czy Warszawie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez prezio dnia Czw 8:07, 26 Sie 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prezio
Podporucznik
Podporucznik



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 9225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:13, 22 Lis 2011    Temat postu:

ciekawa historia ukrycia sztandaru.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dnia 18 września pułk został zniszczony przez niemieckie czołgi. W nocy 19/20 września resztki pułku zostały rozbite w rejonie Giżyc. Dowodzący pułkiem płk Marian Kudrowski polecił aby sztandar nie dostał się w ręce wroga. Pieczę nad znakiem pułkowym sprawowali podoficerowie zawodowi pułku: st. sierż. Henryk Wałaszczyk i sierż. Stanisław Kowalczyk. Zakopali oni zabezpieczony sztandar w lesie pod wsią Leontynów. Niedługo po tym dostali się do niewoli.
Sierżant Wałaszczyk działał później w organizacji konspiracyjnej i z jej polecenia miał odnaleźć sztandar. Wiosną 1941 roku został przez Niemców aresztowany i wywieziony do Oświęcimia gdzie zginął. Przed aresztowaniem Wałaszczyk przekazał informację swemu synowi Ryszardowi. W 1942 roku Ryszard Walaszczyk podjął próbę odnalezienia sztandaru. Po zakończeniu wojny podoficerowie pułku podoficerowie pułku próbowali odnaleźć sztandar od przypadkowo spotkanego pod Giżycami chłopa dowiedzieli się iż w 1940 roku sztandar został przypadkowo odnaleziony i znajduje się u jednego z mieszkańców wsi Leontynów. Sierżant Kowalczyk odwiedził wskazane gospodarstwo. Nie zastawał właściciela ale poinstruował mieszkańców by starannie przechowywali sztandar gdyż ktoś się po niego zgłosi. W lecie 1959 roku syn dowódcy pułku Andrzej przekazał do zbiorów muzeum miniatruę sztandaru. Kombatanci pułku zaczęli zabiegać o odnalezienie sztandaru. Były oficer pułku por. Jerzy Gołębiewski udał się do Leontynowa do Bolesława Pakuły który przechowywał od wiosny 1940 roku sztandar w swym gospodarstwie. Dnia 6 grudnia 1959 znak pułku został przekazany do zbiorów Muzeum Wojska Polskiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sh10pp.fora.pl Strona Główna -> 10 Pułk Piechoty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin